Cena złota w ostatnich 5 latach...


gold price charts provided by goldprice.org

niedziela, 4 marca 2012

Wybuduj arkę!

W mojej miejscowości mieszka pewna rodzina, o której mówi się, że zmarnotrawiła majątek swoich przodków. Kiedyś była to jedna z najbogatszych rodzin, dzisiaj jej majątek to nędzne resztki, które są nieustannie sprzedawane za liche pieniądze, aby pokryć ciągnące się długi.  Wszyscy wokół mają jasny ogląd tej sytuacji. "Utracjusze, darmozjady, nieroby" - to najłagodniejsze określenia padające pod adresem tej rodziny. Przeciętny człowiek ma zdrowy sposób patrzenia na swój finansowy świat. Wydawaj nie więcej, niż zarabiasz. Ostrożnie podchodź do długu. Jeżeli zadłużasz się, to rób to rozważnie, tak, abyś swoją głupotą nie obciążył dzieci...   

Jak to jest, że wtedy, gdy w rodzinie ktoś żyje niegospodarnie, gdy zaciąga absurdalne długi, to potrafimy ocenić go jednoznacznie - "utracjusz",  ale gdy Państwo żyje na kredyt, który rośnie jak szalony - to dajemy się nabrać na banialuki - "polityka finansowa"...???

Czy zauważyliście, że u nas słowo "polityka" ma magiczną moc ogłupiania? Mamy "politykę finansową", a nie finansową głupotę, "politykę społeczną", a nie ekonomiczny rabunek, "politykę gospodarczą", a nie krępowanie ludzkiej inicjatywy i gospodarności.

I gdy zwyczajny, prosty człowiek wie, że nieustanne życie na kredyt, który przerasta możliwości bieżącego finansowania, to życie głupie, w tym samym czasie Państwo, a właściwie cała masa państw zaciąga kredyty na spłatę... kredytów. U nas to głupota, w "polityce finansowej" jest to rolowanie.
Czy da się w taki sposób funkcjonować wiecznie? Wszyscy wiedzą że nie, ale kto by to powiedział publicznie? Przecież to niepolityczne...

Kiedyś słyszałem taki slogan dotyczący zanieczyszczania środowiska: Jest to zabijanie, tyle że odsunięte w czasie i przestrzeni. Dlatego niebezpieczne, bo niewidoczne.

Czym więc jest życie w nieustannie rosnącym zadłużeniu? To jest zwykła kradzież, tyle że odsunięta w czasie!!!
Kradzież? Przecież nic nie ginie! Przecież wszystko jest na swoim miejscu!
Ginie, ginie... Ginie dobrobyt moich dzieci, bo tak jak za moją emeryturę, tak samo one będą płaciły za nasz pozorny dobrobyt. Zresztą my też w tym łańcuszku okradzionych swoje dostaliśmy. My też płacimy cenę za "dobrobyt" wcześniejszych pokoleń, a może bardziej za głupie działania finansowe naszego Państwa.
I tak ten odkładający się ciągle dług zaczyna nas przygniatać. Tak jak zmiażdżył pewną rodzinę w mojej miejscowości. A jeżeli nie podejmie się radykalnych kroków, przede wszystkim ograniczenia wydatków, to stanie się jak śniegowa kula. Jak powódź, która nadciąga z górskich terenów. Co z tego, że na północy jeszcze słońce, jeszcze dobra pogoda, jak fale przewalają się już na południu. I będą tylko narastać.

Przypomina mi się biblijna historia o Noem. Bóg powiedział do niego, aby ten na środku pustynnych terenów zaczął budować statek, arkę. Ja nie jestem Panem Bogiem, ale mówię Ci, jeżeli ciągle wierzysz w Państwo, jeżeli wciąż wierzysz w siłę pieniędzy - "Buduj arkę!!!" Może jeszcze nie będzie konieczna Tobie, ale Twoim dzieciom na pewno. Gdy przyjdzie powódź, gdy państwa zaleją nas czymś, co nazywają pieniędzmi - Ty bądź gotów. Nie zwracaj uwagi na tych, którzy będą pukać się w głowę, którzy będą mówić, że "przecież politycy wiedzą, co robią". Ty rób swoje. Buduj swoją arkę.
Zacznij odkładać to, czego inflacja nie dotknie. Tak, inflacja. Bo jak politycy już naprawdę nie wiedzą, co zrobić z długiem, to uruchamiają maszyny drukarskie. Ten sam dług staje się relatywnie mniej warty. Ale i każda złotówka w Twojej kieszeni, na Twoim koncie będzie znacznie mniej warta. Nie daj się ogłupiać politycznym szamanom! Oni nie potrafią zatrzymać powodzi!
Jeżeli nie masz wiele pieniędzy - zacznij oszczędzać. A zaoszczędzone inwestuj. Na przykład w ziemię czy w  złoto. Jeżeli posiadasz pieniądze, to patrz na niebo. Chmury już widać. Buduj swoja arkę niezależności finansowej! Najlepiej jak potrafisz!
Jeżeli potrzebujesz inspiracji, to proponuję Ci odwiedzić Bogatego Ojca. ;)

Jeżeli chcesz zainwestować pieniądze, duże czy małe w złoto, to skorzystaj z konta depozytowego, które jest dostępne w Mennicy Śląskiej. Tam nawet już od 250 zł możesz zacząć budować swoją arkę...

Więcej o tym pisałem w tym wpisie.

I pamiętaj, nie patrz w telewizor, patrz w niebo! Nadciągają chmury...